Sankcja Kredytu Darmowego po stanowisku Rzecznika Finansowego. Jak odzyskać prowizję i odsetki?

Początek grudnia przyniósł prawdziwe trzęsienie ziemi w świecie kredytów konsumenckich. Rzecznik Finansowy opublikował długo wyczekiwane stanowisko, które systematyzuje błędy banków i instytucji pożyczkowych. Wniosek? Tysiące umów kredytowych w Polsce może kwalifikować się do zastosowania Sankcji Kredytu Darmowego (SKD). Dla kredytobiorców oznacza to możliwość zwrotu wszystkich kosztów kredytu – odsetek, prowizji i opłat.

Poniżej analizujemy, co dokładnie zmienia ten dokument i jak wykorzystać go w walce z bankiem, zanim zrobi to TSUE.

Czym jest stanowisko Rzecznika Finansowego z 1 grudnia?

To „mapa drogowa” dla sądów i konsumentów. Rzecznik Finansowy, przy wsparciu profesorów prawa i ekonomii, wyprzedził orzecznictwo TSUE, wskazując wprost: przepisy chroniące konsumenta są często łamane, a banki stosują „kreatywną księgowość”, by ukryć rzeczywiste koszty kredytu.

Co kluczowe dla Ciebie – Rzecznik podkreślił, że nie ma znaczenia, czy błąd banku był „drobny”, czy „rażący”. Istotne jest to, czy błąd ten utrudnił Ci porównanie oferty z konkurencją. Jeśli tak – należy Ci się darmowy kredyt.

4 Filary Stanowiska Rzecznika – Gdzie banki popełniają błędy?

1. Termin na skorzystanie z sankcji (Ważne dla spłaconych kredytów!)

To najważniejsza informacja dla osób, które już zamknęły swoje zobowiązania. Banki często twierdzą, że roczny termin na złożenie oświadczenia o SKD biegnie od daty zawarcia umowy lub jej wygaśnięcia. Stanowisko Rzecznika: Termin biegnie od dnia wykonania umowy, czyli momentu, w którym obie strony (Ty i Bank) rozliczycie się do zera.

Wniosek: Nawet jeśli spłaciłeś kredyt 8 miesięcy temu, nadal możesz złożyć oświadczenie i żądać zwrotu kosztów.

2. „Magia” Całkowitej Kwoty Kredytu (Kredytowane Kredytowanie)

Najczęstszy grzech pożyczkodawców to doliczanie prowizji do kwoty kredytu i naliczanie odsetek od tej sumy.

  • Przykład: Bierzesz 10 000 zł „na rękę”. Prowizja wynosi 2 000 zł. Bank w umowie wpisuje kwotę kredytu 12 000 zł i od tej kwoty liczy odsetki.
  • Stanowisko Rzecznika: To nielegalne. Całkowita Kwota Kredytu to tylko to, co faktycznie dostałeś do dyspozycji (10 000 zł). Bank nie może zarabiać odsetek na swojej własnej prowizji. Takie działanie zniekształca RRSO i jest podstawą do SKD.

3. Pułapka RRSO i błędne założenia

RRSO (Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania) to nie tylko liczba. To wynik skomplikowanego wzoru. Stanowisko Rzecznika: Jeśli bank podał RRSO, ale nie wyjaśnił założeń przyjętych do jego wyliczenia, albo – co gorsza – wyliczył je błędnie (zaniżając lub zawyżając), naruszył obowiązek informacyjny.

Uwaga: Rzecznik podkreśla, że nawet „zawyżenie” RRSO (teoretycznie bezpieczne dla banku) jest błędem, bo wprowadza klienta w błąd przy porównywaniu ofert.

4. Blankietowe zmiany opłat

Czy w Twojej umowie jest zapis: „Bank może zmienić tabelę opłat w przypadku zmiany parametrów ekonomicznych”? Stanowisko Rzecznika (w ślad za wyrokiem TSUE C-472/23): Takie zapisy są nieważne. Klient musi wiedzieć dokładnie, o ile i dlaczego zmieni się opłata (musi być to weryfikowalne matematycznie). Jeśli zapis jest niejasny – umowa ma wadę.


TABELA: Czy Twoja umowa ma wadę? (Praktyka vs Rzecznik)

Poniższa tabela pomoże Ci wstępnie zweryfikować, czy Twoja umowa kredytowa lub pożyczkowa może kwalifikować się do zastosowania Sankcji Kredytu Darmowego.

Obszar analizy Praktyka Banków/Pożyczkodawców (BŁĄD) Stanowisko Rzecznika Finansowego (POPRAWNIE) Skutek prawny
Prowizja a odsetki Bank dolicza prowizję do kwoty kredytu i nalicza odsetki od całości (Kapitał + Prowizja). Odsetki mogą być naliczane wyłącznie od kwoty wypłaconej klientowi „na rękę”. SKD (Zwrot odsetek)
Odstąpienie od umowy Bank informuje, że odstąpienie musi być w formie pisemnej. Klient ma prawo odstąpić w dowolnej formie dopuszczalnej prawem. Wadliwa informacja = SKD
Koszt odstąpienia Bank żąda zwrotu kapitału + odsetek, ale nie podaje kwoty odsetek dziennych. Bank musi podać kwotę odsetek dziennych należnych przy odstąpieniu. Podstawa do SKD
Wcześniejsza spłata Bank zwraca prowizję, ale nie informuje o tym wprost w umowie przy jej zawieraniu. Umowa musi zawierać jasną informację o proporcjonalnym obniżeniu wszystkich kosztów. Podstawa do SKD

Dlaczego warto działać teraz?

Stanowisko Rzecznika Finansowego to potężny argument w sądzie, ale nie działa automatycznie. Bank sam z siebie nie odda pieniędzy. Dokument ten jest „amunicją”, którą musi wystrzelić Twój pełnomocnik.

Sprawy frankowe nauczyły nas, że linia orzecznicza ewoluuje. Obecnie jesteśmy w punkcie zwrotnym dla kredytów gotówkowych (konsumenckich). Sądy coraz częściej przychylają się do interpretacji pro-konsumenckiej, a grudniowe stanowisko Rzecznika usuwa sędziom wiele wątpliwości.

CHECKLISTA: Kiedy możesz skorzystać z Sankcji Kredytu Darmowego?

Jeżeli odpowiesz „TAK” na co najmniej jeden z poniższych punktów, Twoja umowa powinna trafić do analizy prawnej:

  • [ ] Czy jest to kredyt konsumencki (gotówkowy, ratalny, konsolidacyjny) do kwoty 255 550 zł?

  • [ ] Czy umowa została zawarta po 18 grudnia 2011 roku?

  • [ ] Czy bank naliczał odsetki od kwoty powiększonej o prowizję lub ubezpieczenie?

  • [ ] Czy w umowie brakuje konkretnych założeń, jak wyliczono RRSO?

  • [ ] Czy spłaciłeś kredyt wcześniej, a bank nie rozliczył się z Tobą automatycznie z prowizji w terminie 14 dni?

  • [ ] Czy kredyt jest nadal spłacany LUB minął mniej niż rok od jego całkowitej spłaty?

Pamiętaj: Sankcja Kredytu Darmowego oznacza, że zwracasz bankowi tylko „czysty kapitał”. Wszelkie wpłacone odsetki, prowizje, ubezpieczenia i opłaty przygotowawcze podlegają zwrotowi na Twoje konto lub zaliczeniu na poczet kapitału (jeśli kredyt wciąż trwa).

Co zrobić w następnym kroku?

Nie musisz samodzielnie przedzierać się przez gąszcz przepisów ustawy o kredycie konsumenckim. Stanowisko Rzecznika Finansowego liczy wiele stron prawniczego wywodu, który my potrafimy przełożyć na pozew sądowy.

Masz umowę kredytową? Pozwól nam ją sprawdzić. Analiza pod kątem Sankcji Kredytu Darmowego w naszej kancelarii jest wstępnie bezpłatna. Sprawdzimy, czy bank zastosował niedozwolone „kredytowanie kosztów” lub błędnie wyliczył RRSO.