Płacisz wysokie odsetki? Bank mógł popełnić błędy w Twojej umowie. Skorzystaj z darmowego kalkulatora SKD i dowiedz się, jak odzyskać 100% kosztów kredytu konsumenckiego. Bezpłatna wstępna analiza.
Jeśli powyższe parametry zostały wprowadzone poprawnie, rata kredytu powinna być podobna do Twojej - 1,625.28 PLN
Nasz kalkulator to pierwszy krok do uwolnienia się od kosztów kredytowych. Nie jest to prosty algorytm matematyczny, ale narzędzie oparte na analizie parametrów, które są kluczowe w procesach sądowych.
Abyśmy mogli potwierdzić wynik kalkulatora i przeanalizować Twoją umowę pod kątem prawnym, będziemy potrzebować konkretnych dokumentów. Przygotuj je przed kontaktem z nami, aby przyspieszyć proces.
Checklista dokumentów:
[ ] Skan umowy kredytowej (wszystkie strony, czytelne).
[ ] Regulamin kredytowania (jeśli był dołączony do umowy).
[ ] Aneksy do umowy (jeśli były zawierane w trakcie trwania kredytu).
[ ] Harmonogram spłat (pierwotny oraz aktualny).
[ ] Zaświadczenie o historii spłaty (opcjonalnie na tym etapie, ale niezbędne w sądzie).
Wskazówka: Nie musisz mieć wszystkiego „na już”. Najważniejsza jest sama umowa kredytowa. Resztę dokumentów pomożemy Ci skompletować lub wskażemy, jak pobrać je z bankowości elektronicznej.
Wypełnienie kalkulatora to dopiero początek. Nie zostawiamy Cię samego z wynikiem. Oto jak wygląda nasza ścieżka współpracy:
Darmowa Analiza Prawna: W ciągu 48 godzin nasz zespół radców prawnych zweryfikuje Twoją umowę pod kątem klauzul abuzywnych i naruszeń Ustawy o kredycie konsumenckim.
Raport Korzyści: Przedstawimy Ci dokładne wyliczenie: ile gotówki możesz odzyskać „do ręki” oraz o ile zmniejszy się Twoje zadłużenie.
Oświadczenie woli: Przygotowujemy pisemne oświadczenie o skorzystaniu z Sankcji Kredytu Darmowego, które składamy w banku.
Negocjacje lub Sąd: Jeśli bank odrzuci reklamację (co jest standardową procedurą), kierujemy sprawę na drogę sądową, reprezentując Cię na każdym etapie – aż do prawomocnego wyroku.
Sankcja Kredytu Darmowego to potężne narzędzie prawne, ale aby z niego skorzystać, Twoja sytuacja musi spełniać określone kryteria ustawowe. Nie dotyczy ona kredytów hipotecznych, lecz skupia się na finansowaniu konsumenckim.
Twój kredyt kwalifikuje się do darmowej spłaty, jeśli:
Jesteś konsumentem: Zaciągnąłeś kredyt na cele prywatne, niezwiązane z działalnością gospodarczą.
Kwota kredytu: Nie przekracza 255 550 zł (lub równowartości tej kwoty w innej walucie).
Data zawarcia umowy: Umowa została podpisana po 18 grudnia 2011 roku.
Status spłaty: Kredyt jest w trakcie spłaty LUB został całkowicie spłacony w ciągu ostatniego roku (roszczenie wygasa po roku od wykonania umowy).
Wystąpił błąd banku: Umowa narusza konkretne artykuły ustawy (szczegóły w tabeli poniżej).
Ważne: SKD dotyczy kredytów gotówkowych, konsolidacyjnych, a także tzw. chwilówek i pożyczek pozabankowych, o ile spełniają powyższe wymogi kwotowe.
Rondo Mogilskie 1/230A, Kraków
+48 570 294 050
Wielu kredytobiorców zakłada, że umowa przygotowana przez wielki bank jest niepodważalna. Praktyka sądowa pokazuje coś innego. Oto zestawienie najczęstszych naruszeń, które nasi prawnicy identyfikują w analizowanych umowach:
| Rodzaj naruszenia | Co to oznacza w praktyce? | Skutek prawny |
| Błędne RRSO | Bank zaniżył Rzeczywistą Roczną Stopę Oprocentowania, nie wliczając wszystkich kosztów okołokredytowych. | Klient został wprowadzony w błąd co do faktycznej ceny kredytu. Podstawa do SKD. |
| Kredytowanie prowizji | Bank nalicza odsetki nie tylko od kwoty, którą dostałeś do ręki, ale też od sfinansowanej kredytem prowizji. | Pobieranie „odsetek od kosztów” jest niedozwolone. Odsetki należą się tylko od kapitału. |
| Brak informacji o zmianie oprocentowania | Umowa nie precyzuje jasno, w jakich sytuacjach i o ile może zmienić się oprocentowanie. | Brak przejrzystości warunków umowy to jedno z najczęstszych naruszeń art. 30 ustawy. |
| Niewłaściwe terminy spłaty | Harmonogram lub zapisy w umowie nie określają precyzyjnie terminów płatności rat. | Konsument nie ma pewności co do swoich obowiązków, co narusza obowiązek informacyjny banku. |
Rozumiemy, że decyzja o wejściu w spór prawny z instytucją finansową może budzić obawy. Czy bank wypowie mi umowę? Czy trafię na czarną listę? Czy to na pewno bezpieczne?
Poniżej zebraliśmy odpowiedzi na pytania, które nasi Klienci zadają nam najczęściej podczas pierwszych konsultacji. Przeczytaj i zobacz, że dochodzenie swoich praw jest bezpieczniejsze, niż myślisz.
Nie, bank nie ma prawa tego zrobić. Skorzystanie z drogi sądowej w celu ochrony swoich praw konsumenckich nie jest przesłanką do wypowiedzenia umowy. Dopóki spłacasz raty (nawet te sporne, do czasu wyroku), jesteś dla banku rzetelnym klientem. Działania odwetowe ze strony banku są niezgodne z prawem i w naszej praktyce się nie zdarzają.
Wręcz przeciwnie – Twoja zdolność kredytowa może wzrosnąć. Sankcja Kredytu Darmowego powoduje, że Twoje całkowite zadłużenie drastycznie maleje (odpadają odsetki i koszty pozaodsetkowe). W raportach Biura Informacji Kredytowej (BIK) będziesz widnieć jako osoba z mniejszym długiem do spłaty, co jest pozytywnym sygnałem dla innych banków w przyszłości.
Nie. Sankcja Kredytu Darmowego (zgodnie z art. 45 Ustawy o kredycie konsumenckim) dotyczy wyłącznie kredytów konsumenckich (gotówkowych, ratalnych, konsolidacyjnych) do kwoty 255 550 zł. Kredyty hipoteczne (mieszkaniowe) podlegają innym regulacjom (np. sprawy "frankowe" lub WIBOR), w których również pomagamy, ale w ramach innej procedury.
Jakie metody działania stosują oszuści przy kradzieży środków z kont bankowych?
Przestępcy ciągle modyfikują swoje techniki, aby ominąć zabezpieczenia bankowe i wykorzystać nieuwagę klientów. Do najczęstszych metod, które prowadzą do nieautoryzowanych transakcji, należą m.in.:
Phishing (fałszywe wiadomości i strony internetowe): Oszust podszywa się pod znaną instytucję (np. bank, operatora płatności lub popularny sklep internetowy) i wysyła do ofiary przekonująco wyglądające wiadomości e-mail lub SMS. Wiadomości te zazwyczaj zawierają informację o rzekomym problemie (np. blokada konta, niezapłacona faktura, dopłata do przesyłki) oraz link kierujący na fałszywą stronę logowania. Strona ta jest łudząco podobna do prawdziwej witryny banku lub firmy i służy wyłudzeniu danych logowania, haseł czy kodów autoryzacyjnych. Gdy ofiara poda swoje dane na takiej podstawionej stronie, trafiają one prosto do oszustów, którzy następnie mogą wykonać transakcje na jej rachunku.
Fałszywe telefony z banku (vishing): Coraz częściej oszuści dzwonią do klientów banków, podszywając się pod pracowników infolinii bankowej lub nawet funkcjonariuszy policji. Dzięki technologii spoofingu numeru telefonu potrafią wyświetlić się na wyświetlaczu ofiary jako oficjalny numer banku. Pod pretekstem np. „zablokowania ataku hakerskiego” lub „zabezpieczenia pieniędzy” nakłaniają ofiarę do podania loginu i hasła, kodów SMS, a nawet zainstalowania aplikacji do zdalnego pulpitu (takiej jak AnyDesk lub TeamViewer). Ofiara, będąc przekonana, że rozmawia z prawdziwym bankowcem i działając w pośpiechu ze strachu przed utratą oszczędności, wykonuje polecenia oszusta. W ten sposób przestępcy przejmują kontrolę nad kontem bankowym i mogą wykonać przelewy na własne rachunki.
Złośliwe oprogramowanie i aplikacje (malware, smishing): W tej metodzie oszustwo dokonuje się poprzez nakłonienie ofiary do zainstalowania na swoim urządzeniu złośliwego programu. Może się to odbyć np. poprzez SMS lub e-mail z linkiem: wiadomość informuje o pilnej potrzebie kliknięcia (dotyczy rzekomej niedopłaty, przesyłki kurierskiej, wiadomości głosowej itp.), co przekierowuje na fałszywą stronę. Następnie pojawia się prośba o pobranie aplikacji na telefon (rzekomo w celu rozwiązania problemu). Taka aplikacja okazuje się malware, które po zainstalowaniu przejmuje kontrolę nad urządzeniem ofiary. Może podsłuchiwać wpisywane hasła, przechwytywać kody SMS, a nawet inicjować operacje bankowe. W efekcie przestępcy uzyskują pełny dostęp do bankowości elektronicznej ofiary i mogą wyprowadzić środki z jej konta. Usunięcie takiego złośliwego oprogramowania bywa trudne, dlatego najlepiej zapobiegać – zawsze ostrożnie podchodzić do wiadomości nakłaniających do instalacji jakichkolwiek aplikacji z nieznanych źródeł.
Kradzież danych karty płatniczej (skimming): Innym sposobem jest pozyskanie danych karty kredytowej lub debetowej ofiary i wykonanie przy ich użyciu transakcji bez wiedzy właściciela karty. Przestępcy potrafią instalować specjalne nakładki skanujące na bankomatach lub terminalach płatniczych w sklepach – kopiują one pasek magnetyczny i odczytują PIN karty (np. za pomocą miniaturowej kamery). Zdarza się też wyciek danych kart z niezabezpieczonych serwisów internetowych. Mając dane karty (numer, datę ważności, kod CVV/CVC), oszust może dokonywać płatności internetowych lub nawet stworzyć duplikat karty i wypłacać pieniądze z bankomatu. Właściciel karty często dowiaduje się o problemie dopiero widząc obciążenia na wyciągu bankowym, których sam nie wykonywał.
Wyłudzenie kredytu lub pożyczki na cudze dane: Coraz częściej ofiary nieautoryzowanych transakcji dowiadują się, że ktoś zaciągnął kredyt lub pożyczkę na ich nazwisko. Dzieje się tak, gdy oszust wejdzie w posiadanie pełnych danych osobowych ofiary (np. poprzez phishing, włam do bazy danych lub wykradzenie dokumentów) i wykorzysta je do zaciągnięcia zobowiązania finansowego online. Bank, myśląc że to klient wnioskuje o pożyczkę, uruchamia środki, które trafiają do oszustów, a prawdziwy klient zostaje z długiem, o którym nic nie wiedział. W takiej sytuacji poszkodowany musi jak najszybciej podjąć działania prawne w celu unieważnienia umowy kredytowej zawartej bez jego wiedzy i zgody. Nasza kancelaria pomaga również w takich sprawach, dążąc do uznania umowy za nieważną oraz do usunięcia niesłusznych zapisów z historii kredytowej ofiary.
Czas trwania sprawy zależy od obłożenia sądów w Twoim regionie. Standardowo procedura przedsądowa (reklamacja do banku) trwa ok. 30-60 dni. Jeśli sprawa trafi do sądu, proces w I instancji może trwać od 6 do 18 miesięcy. Pamiętaj jednak, że gra jest warta świeczki – odsetki ustawowe za czas trwania procesu działają na Twoją korzyść, powiększając ostateczną kwotę wygranej.
Tak, ale czas jest ograniczony! Zgodnie z ustawą, uprawnienie do skorzystania z Sankcji Kredytu Darmowego wygasa po upływie roku od dnia wykonania umowy (czyli od daty wpłaty ostatniej raty lub całkowitej spłaty). Jeśli zamknąłeś kredyt w ciągu ostatnich 12 miesięcy, musimy działać szybko.